Jeżeli Macus nie przyniesie do pracy abym mógł spróbować, to już się wiecej do niego nie odezwe!!!Apetycznie wyglądają:)
Pit, ale to po weekendzie, jak będą nowe, oki? ;)
Nie no wszystkie pożarliście???
to do wawki też proszę przysłać parę sztuk :)
Pit, no dobre były, tej!Roodzik, hmmm, a to nie podpada, pod przesyłkę niebezpieczną? Bo jak się zapach rozejdzie i się ludzie pozabijają? ;)
Hi, hi, ale klawo!Ja lubię już takie całkiem solne :DZnaczy się mega- kwasioły :)
więc jak nic musimy się spotkać :D w Pozen lub w Wawie...Mała - zróbmy wymianę! ogórki za bułeczki z bitą śmietaną i jagodami :) hmm? co Ty na to? :)
Spinka, teraz właśnie takie są :)Rooda, a gdzie miejsce na amerykany? ;)
w brzuniu :)
Jeżeli Macus nie przyniesie do pracy abym mógł spróbować, to już się wiecej do niego nie odezwe!!!
OdpowiedzUsuńApetycznie wyglądają:)
Pit, ale to po weekendzie, jak będą nowe, oki? ;)
OdpowiedzUsuńNie no wszystkie pożarliście???
OdpowiedzUsuńto do wawki też proszę przysłać parę sztuk :)
OdpowiedzUsuńPit, no dobre były, tej!
OdpowiedzUsuńRoodzik, hmmm, a to nie podpada, pod przesyłkę niebezpieczną? Bo jak się zapach rozejdzie i się ludzie pozabijają? ;)
Hi, hi, ale klawo!
OdpowiedzUsuńJa lubię już takie całkiem solne :D
Znaczy się mega- kwasioły :)
więc jak nic musimy się spotkać :D w Pozen lub w Wawie...
OdpowiedzUsuńMała - zróbmy wymianę! ogórki za bułeczki z bitą śmietaną i jagodami :) hmm? co Ty na to? :)
Spinka, teraz właśnie takie są :)
OdpowiedzUsuńRooda, a gdzie miejsce na amerykany? ;)
w brzuniu :)
OdpowiedzUsuń