"Ale zresztą... czym są urodziny? Dziś są, jutro ich nie ma..."
"...ale prezenty zostają" - jak mawia Rooda ;)
No to zobaczmy :)
Czosnek od M. zabił mnie dokumentnie :)
Wpadła też Berga. Z pudełeczkiem...
... i cud-broszką
Hmmm, fajnie, nie?
Oraz to "o czym marzy dziewczyna, gdy dorastać zaczyna" :D
W tym miejscu raz jeszcze dziękuję wszystkim, za morze życzeń, które dostałam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńoj Malutka :*************************************************************************************************************
OdpowiedzUsuńa ode mnie prezenta dostaniesz(jak zwykle co wszystko związane ze mną) spóźnione...
ale co do Żuka - to jest Ci on po prostu pisany :)
muczos buziaks Mała. i szybciorem do krainy wiecznej szczęśliwości !! ale raz !
Czosnek bossski :D
OdpowiedzUsuńA ja też wpdnę, ale nie znasz dnia ani godziny :P
Izuśka, ja już wspomniałam, że żyję w innej czasoprzestrzeni :) Spóźnione: zdrowia i miłości. Buzia :*
OdpowiedzUsuńŁeno kurna! Zapomniliśmy jak nic!
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj naj naj i co sobie tylko wymarzysz niechaj ci się spełni!!! Buziaki
Pit & Lichu oraz Misia,Stefan,Kubuś,Tygrysek,Tayson,Tofik i Snoopi.
Piękne,piękne prezenty :) Ta góra fimo wraz z maszyną do makaronu... mniam :)
OdpowiedzUsuńA czosnek prześwietny.
Zasłużyłaś, na bank.
Izuś, spóźnione, ale szczere życzenia z okazji urodzinek!
OdpowiedzUsuństo lat!!!!!:)
OdpowiedzUsuń