sobota, 8 listopada 2008

ATC z szuflady

Starocie (bo sprzed roku) ale jeszcze się tutaj nimi nie chwaliłam.
Część już poszła w świat, część pozamawiana (Dziewczyny, przypomnijcie się proszę, bo mi poumykało).

A ja mam do nich stosunek sentymentalny. Bo były pierwsze i... pewnie już więcej nie będzie:)



Hehe, a na fotach jeszcze stary pędzel :)

6 komentarzy:

  1. Ożeszwmordejeża! Piękne! Szczególnie te pasiaste poruszyły me serducho!

    OdpowiedzUsuń
  2. łeeeeeeeeeeeeeeee, nie wczytuja mi się zdjęcia:(

    OdpowiedzUsuń
  3. nadal?

    w każdym razie fotki są też tu: http://s208.photobucket.com/albums/bb142/izuss1/ATC/?action=view&current=old.jpg

    Martyno, dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  4. juz widze widze! smutne misie zachwycone, jak zwykle z reszta jak do ciebie zagladaja:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chcesz czy nie zostałaś nominowana do nagrody (szczegóły u mnie na blogu) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. a ja mam jedno a ja mam !! :)
    i kiedyś je sprzedam...i bede miliarderkiem :D

    OdpowiedzUsuń