środa, 23 lipca 2008

Pokonkursowo :)

No to wszystko już jasne - głosy oddane, nawet się miejsce na podiumie zajęło ;), to można się przyznać co też toto jest



Jest to otóż fimowy kwiatek. Taki konkretnie



A kwiatki i inne wzorki powstały jeszcze następujące



















I wszystko połączyło się w naszyjnik. Megaciężki :) i megahałaśliwy :)



Bardzo polubiłam lepienie fimo-kiełbasek. Szajuś - dzięki, za przybliżenie tego swiata!

7 komentarzy:

  1. no no..super pomysl..swietne te prace..pozdrawiam ania

    OdpowiedzUsuń
  2. widziała, widziałam na własne oczy różyczki... miałam je w rękach... podziwiam tym bardziej kunszt wykonania całości!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. są śliczne, a w rzeczywistości na pewno wyglądają jeszcze ładniej :) na konkursie prac semestralnych nie trudno było zgadnąć, czyjego są autorstwa ;)

    noodle

    OdpowiedzUsuń
  4. Iza, te korale są genialne!!! Wprost wierzyć się nie chce, że można samodzielnie coś takiego wykonać. Cuda.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. zachwycam sie naszyjnikiem od dluższego czasu

    jest cudowny! te kolory, te wzory, to połączenie wszystkiego! brawo!!

    OdpowiedzUsuń