Pierwsze ever, które będę nosiła - wiem to. Jest supermiłe i superwygodne. I fantastycznie się sprawdza jako osłaniacz ramion do biura :)
Model 22 z Sabriny 2/2008. Dla chętnych opis w SEGREGATORZE
Włóczka Elian Sissy, jakieś 150g, druty 3,0. Próbka wzoru na bluzkę już jest, więc jest szansa, że bliźniak jednak powstanie ;)
Dobra, koniec pisania - Roodzik czeka na posta ;)
nooooo ile można czekać, ja się pytam ???
OdpowiedzUsuńTy to wiesz... to jest piękne i genialnie użyteczne ! sama włóczka (co wyrażałam już wcześniej) ma bardzo ładne kolorki i jest świetna w dotyku :) naprawdę udane cudeńko! :)
Śliczne bolerko! A ściana w tle zdjęć fantastyczna!
OdpowiedzUsuńKurcze.. pięknie.
OdpowiedzUsuńJak można byc takim zdolnym?!!
Ja mam tylko zapał i nic buuuu
Pozdrawiam prawie anonimowo
Asia z Poznania
Nie wiem, czy to brzmi jak komplement (ale ma nim być), ale bolerko jak sklepowe :D
OdpowiedzUsuńpiękne to Twoje i wymęczę na śmierć a też sobie takie dziergnę ;)
OdpowiedzUsuńKolejna piękna, elegancka, prosta rzecz. Świetny kolor.
OdpowiedzUsuńA ta ściana faktycznie obłędna, jako tło. Luv ya, megazdolniacho!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitam. Cudne!Tak samo jak i inne działa na stronie. A czy jest w ogóle szansa na otrzymanie "przepisu" na wykonanie bolerka? Takiego dokładnego bo ja początkująca jestem na drutach ( jeśli już ta raczej szydełko mnie lubi)ale nie ustaję w próbach. Asiek
OdpowiedzUsuń