Pierwsze ever, które będę nosiła - wiem to. Jest supermiłe i superwygodne. I fantastycznie się sprawdza jako osłaniacz ramion do biura :)
Model 22 z Sabriny 2/2008. Dla chętnych opis w SEGREGATORZE Włóczka Elian Sissy, jakieś 150g, druty 3,0. Próbka wzoru na bluzkę już jest, więc jest szansa, że bliźniak jednak powstanie ;)
...no, bądźmy szczerzy, mniejsza niż teraz prawie nigdy nie byłam ;) Ale jak byłam młodsza, tak pod koniec podstawówki, to bawiłam się w robienie biżu. Wybierałam się do PLSP i własna biżu była w związku z tym niemal konieczna ;)
Dziś u Mamy znalazłam takie np. klipsy. Nierówne jak sto pięćdziesiąt, zrobione ze zwykłego alu-drucika ale moje. Całkiem. Bo nigdzie niepodpatrzone wykiełkowały same w mej łepetynce.
Kolejna wymianka Craftladies dobiegła końca. Miałam możliwość obdarować Revi i Noodle i mam nadzieję, że trafiłam w ich gusta. Ponieważ książki są dla mnie rodzajem listu z "podróży", a do znaczków pocztowych mam słabość od lat, postanowiłam to wykorzystać i oto co powstało:
A otrzymałam fantastyczne zakładki od Halinki-Halszki:
... nawet jeśli baaardzo nie lubi. Tak więc i mnie dopadło blokowanie. Przody i tył bolerka wyszły tak malutkie, że żeby mieć jakiekolwiek pojęcie czy zmierzam w dobrym kierunku napięcie całości było konieczne.
Teraz zostały do zrobienia tylko rękawki. Jeden zresztą już "się robi" :)