niedziela, 13 marca 2011

Art-Piaskownicowa FotoGra

Art-Piaskownica znów rzuca wyzwanie. Staję. I fotografuję dopiero co przyniesione z piwnicy hiacynty. Ani na chwilę nie przestając się zachwycać, jak widocznie z każdą godziną wchłaniają w siebie coraz więcej słońca....


I jeszcze na dokładkę



Nawinęła mi się forsycja jeszcze. Czy wspominałam, że uwielbiam wiosnę?

4 komentarze:

  1. Ja osobiście nie mogę się doczekać jak zakwitnie i w całym domu będzie czuć ten fantastyczny zapach

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja jakoś niewiele tego przedwiośnia kwiatków widzę...

    OdpowiedzUsuń
  3. ann, no ja też. mam nadzieję, że te akurat kwiatki mi Kota oszczędzi i nie będzie ich zżerała...

    Zulko, a bo mnie tak zachwyciły te podwodne macki korzeni. a samych kwiatków jeszcze maciupko, choć pewnie lada dzień :)

    OdpowiedzUsuń