wtorek, 16 lutego 2010

Mój pierwszy raz

Pierwszy raz udało mi się wyrobić na wyzwanie Art Piaskownicy - ale w te kolory bardzo chciałam zagrać.

Przy okazji pobawiłam się też mapką ze stronki, którą odkryłam kiedyś u Nulki. Mapka trochę mi się "przewróciła" wprawdzie, ale i tak jestem dumna i blada, że tak wiernie udało mi się jej trzymać. Bo pod tym względem (tzn. mapkoscrapowania) to też był mój pierwszy raz.



Zrobiłam sobie notes. Ze stronami z kopert, w które Lyreco pakuje każdy pojedynczy ołówek, a które namiętnie zbieram (jak wiele rzeczy zresztą). Użyłam sobie też kilku śliczności z paczki od OliSmith - dzwoneczka, guziczka, mini agrafki, kawałka sznurka, bibułki, stempelków. Pierwszy raz też pobawiłam się w stempelkowanie folią bąbelkową, użyłam wreszcie któregoś z papierowych kwiatków z mojego woreczka oraz całkiem nowego zszywacza na małe zszywki. Więc w sumie to scrap multipierwszorazowy :)























A gdyby zupełnie przypadkiem ktoś jeszcze nie miał dosyć zdjęć, to więcej można znaleźć w SEGREGATORZE.

1 komentarz: