Zgadzam się. Takie maleńkie radości :) Ale miło, że udało Ci się dojrzeć. Dzięki za tak pozytywnego posta :)
Ja dzięki, że Ty dzięki :)U mnie same pozytywne ;)BTW - one były - dosłownie - na wyciągnięcie ręki
ja cie! jakie małe orły ;) fajnie jest móc obserwować coś takiego... i w dodatku bardzo fajne foto Ci wyszło.
Iza, ale fajnie! Będę mogła na bieżąco podglądać Twoje poczynania i Twoje genialne zdjęcia. Nie wiem jak Ty je robisz, do tego chyba po prostu trzeba mieć talent! Pozdrowionka, Ula
Super,że masz bloga a ja kiedyś się naszukałam.
fotka boska! ja to zawsze współczuję ptasim rodzicom,ile się muszą nalatać, coby nakarmić te rozwarte dzioby :D
Zgadzam się. Takie maleńkie radości :) Ale miło, że udało Ci się dojrzeć. Dzięki za tak pozytywnego posta :)
OdpowiedzUsuńJa dzięki, że Ty dzięki :)
OdpowiedzUsuńU mnie same pozytywne ;)
BTW - one były - dosłownie - na wyciągnięcie ręki
ja cie! jakie małe orły ;) fajnie jest móc obserwować coś takiego... i w dodatku bardzo fajne foto Ci wyszło.
OdpowiedzUsuńIza, ale fajnie! Będę mogła na bieżąco podglądać Twoje poczynania i Twoje genialne zdjęcia. Nie wiem jak Ty je robisz, do tego chyba po prostu trzeba mieć talent! Pozdrowionka, Ula
OdpowiedzUsuńSuper,że masz bloga a ja kiedyś się naszukałam.
OdpowiedzUsuńfotka boska! ja to zawsze współczuję ptasim rodzicom,ile się muszą nalatać, coby nakarmić te rozwarte dzioby :D
OdpowiedzUsuń