czwartek, 29 maja 2008

Jedziemy na wycieczkę, bierzemy Misia...

Nie Dźwiedziowi wyrosły rączki, a nawet i nóżki (jasne, same mu wyrosły ;) )
Od razu wybrał się na zwiedzanie najbliższej okolicy.



Chyba mu się spodobało i zostanie tu na dłużej...



PS. Mocno niewiosenny WIP dawno już skończony i nawet momentami w intensywnym noszeniu, ale jakoś się z fotą nie składa. 

2 komentarze:

  1. Super misio taki przytulasty
    czarciepsoty.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie ufilcowany, rzekłabym ukłóty :) Słowem: prawdziwy Nie-Dźwiedź :)

    OdpowiedzUsuń